ArcyIPA Miłosław & Makłowicz notuje arcysprzedaż

ArcyIPA – chmielowe piwo z nutą soku z mandarynek z chorwackiej Dalmacji – podbija serca, a raczej gardła Polaków. Ta specjalna edycja piwa opracowana została wspólnie przez wielkopolski Browar Fortuna i znanego podróżnika, krytyka kulinarnego i ambasadora dobrego smaku – Roberta Makłowicza. Piwo, jako letnia propozycja obu marek, pojawiło się na półkach na początku kwietnia. Do podsumowania sezonu jeszcze daleko, ale już wiadomo, że sprzedaż piwa będzie rekordowa.

– Cieszy nas, że piwo Miłosław & Makłowicz ArcyIPA – nasz pierwszy wspólny trunek opracowany z Robertem Makłowiczem – cieszy się sporą popularnością. Już dziś widzimy, że dotychczasowa sprzedaż jest kilkukrotnie wyższa od naszych ostrożnych estymacji

– mówi Krzysztof Panek, prezes zarządu Browaru Fortuna.

Owoc wielkiego wrzenia w małym browarze, bo tak nazywane jest piwo z linii Miłosław, to lekkie (ok. 4,5% alk.) i cytrusowe India Pale Ale. Na jego smak składa się kompozycja aż pięciu odmian chmielu. Przyjemny, chmielowy aromat i goryczkę dopełnia nuta mandarynek z Chorwacji, zbieranych wczesną zimą – wtedy, kiedy smak dojrzałych owoców jest wyjątkowy. Lokalne, chorwackie mandarynki pochodzą ze zbiorów z doliny rzeki Neretwy – terenu słynącego z żyznej gleby, na którym uprawia się wyjątkowej jakości cytrusy. Pochodzenie owoców nie jest przypadkowe. To Robert Makłowicz zainspirował miłosławskich piwowarów składnikiem w postaci soku z mandarynek rosnących w dolinie rzeki Neretwy w Dalmacji.

– Od kiedy skosztowałem soku z nadneretwiańskich mandarynek myślałem o tym, żeby połączyć ten smak z dobrej jakości polskim piwem. Cieszę się, że to się udało

– mówi Robert Makłowicz.

Nie dziwią go też wyniki sprzedaży.

– Byłem pewien, że odbiorcy pokochają ten smak, bo kiedy pracując nad recepturą naszego piwa pierwszy raz go spróbowałem, od razu się nim zachwyciłem. Piw smakowych jest sporo, ale to w pełni chmielowa IPA, zaledwie przełamana nutą soku z najlepszych mandarynek na świecie. Czy może być coś bardziej orzeźwiającego?

– przekonuje Robert Makłowicz.

Dla obu stron najważniejsza była jakość proponowanej receptury.

– Wyjątkowo aromatyczny sok, z wyciśniętych w całości owoców, kupiliśmy bezpośrednio od pani Klaudii Krstičević, prowadzącej wielokrotnie nagradzane ekologiczne gospodarstwo uprawiające i przetwarzające owoce. Spróbowałem i zwariowałem – tak o mandarynkach z dalmackiej plantacji wypowiada się Robert Makłowicz. Czy obok takiej rekomendacji mogliśmy przejść obojętnie? Oczywiście, że nie. Smak i jakość składników jest priorytetem również dla nas

– komentuje Krzysztof Panek, prezes zarządu Browaru Fortuna.

Współpraca przy Miłosław & Makłowicz ArcyIPA nie była pierwszym kontaktem znanego podróżnika z Browarem Fortuna. To właśnie tu – w Miłosławiu, w 2020 roku, w Browarze Fortuna powstał jeden z odcinków kulinarnej podróży pt. „Miłosławskie skarby” – o stylach piwnych i ich wykorzystaniu w kuchni.

Robert Makłowicz od kilku lat z powodzeniem współpracuje z markami z branży spożywczej i okołospożywczej. Wielką popularnością cieszą się sosy do potraw, przygotowywane wspólnie z marką Roleski. W sieci Biedronka klienci korzystają z rekomendacji win przygotowywanych przez Roberta Makłowicza i syna Mikołaja, który jest sommelierem – pod brandem „Makłowicz poleca”, a dla sieci Wild Bean Cafe – należącej do sieci stacji BP – Robert Makłowicz pod marką „Selekcja Makłowicz” przygotowuje propozycje dań ultra fresh, w tym kanapek i hot dogów premium.