Colian: Czekamy na lepsze czasy

Jan Kolański, prezes, Colian Sp. z o.o.

Pod wieloma względami był to wyjątkowy rok, ale nie nazwałbym go dobrym. Zaczął się nieoczekiwaną wojną w Ukrainie, a, jak wiemy, konflikt zbrojny za naszą wschodnią granicą przyniósł wiele negatywnych konsekwencji w światowej geopolityce. Polska gospodarka, mocno poturbowana wcześniej panującą pandemią COVID-19, również to odczuła. Przedsiębiorstwa zderzyły się z nagłym wzrostem cen surowców, energii elektrycznej, gazu i innych paliw. Dodatkowo podrożał transport czy opakowania. Był to więc okres wielu wyzwań, a w zasadzie trudności, które skutecznie zahamowały rozwój większości firm.

 

Mam nadzieję, że kolejny rok będzie już czasem względnej stabilizacji, choć moje doświadczenie mówi mi, że na przyjazne producentom czasy należy jeszcze trochę poczekać. Niemniej dalej realizujemy strategię rozwoju Colian, zwracając szczególną uwagę na aspekt oszczędnościowy. Jednym z naszych największych osiągnieć w 2022 roku było oddanie do użytku nowego magazynu wysokiego składowania w Opatówku. Obiekt przeznaczony jest do jednoczesnego składowania 27 tysięcy palet i obecnie przechowywane są w nim napoje marki Hellena. Pozostałe inwestycje zostały wstrzymane – czekamy na lepsze czasy.

 

Mimo trudnej sytuacji cały czas pamiętamy o naszych konsumentach i staramy się zaskakiwać ich oryginalnymi produktami. Obserwujemy trendy rynkowe i umiejętnie wdrażamy je w swoim portfolio. Ostatnio wyraźnie zauważalny są trendy vege i eko. Ten ostatni sprawia, że w swoich działaniach w zakresie ochrony środowiska idziemy o krok dalej. W kolejnych latach planujemy budowę farmy fotowoltaicznej na potrzeby naszego zakładu Hellena. Zielona energia to przyszłość.