Dagmara Cielecka, prezes Virtu Production o rynku dań gotowych

Rynek dań gotowych rocznie wart jest ponad 1 mld zł. Badania rynkowe GFK odnotowują jego dalszy wzrost. Jak Pani ocenia potencjał tego rynku?

Polacy coraz chętniej kupują produkty z kategorii chłodzonych dań gotowych i nic nie zapowiada zmiany tego trendu. Analitycy zgodnie twierdzą, że zmiana nawyków żywieniowych jest efektem przemian cywilizacyjnych. Tempo życia skłania konsumentów do szukania nowych rozwiązań ułatwiających życie. Ich oczekiwania sprowadzają się do dwóch podstawowych wartości: wygody i czasu. Branża reaguje na te potrzeby głównie poprzez poszerzanie oferty produktowej oraz podnoszenie jakości proponowanych potraw. I słusznie, ponieważ w ten sposób jesteśmy w stanie zwiększyć rynek dań gotowych i zbliżyć się do wyników osiąganych przez producentów w państwach zachodniej Europy.  Warto pamiętać, że potencjał rynku można wykorzystać tylko wtedy, gdy ma się na uwadze najnowsze trendy konsumenckie. Moim zdaniem najciekawsze to smart shopping i convenience. Te dwa współistniejące ze sobą kierunki napędzają rozwój kategorii dań gotowych, jako rozwiązań szybkich i praktycznych w naszych zabieganych czasach.

 

Virtu jest firmą o bardzo szerokim asortymencie – od pierożków z jagodami po krokiety z mięsem. Które produkty cieszą się największą popularnością wśród waszych odbiorców? Kto najchętniej kupuje dania marki Virtu?

Wśród produktów Virtu, cieszących się największą popularnością, znajdują się pierogi, zapiekanki i krokiety w różnych wariantach. Nie jest zaskoczeniem, że najlepiej w tym gronie wypadają pierogi ruskie, niekwestionowany bestseller w kategorii dań gotowych. Preferencje konsumentów sugerują przywiązanie do tradycyjnych potraw od lat obecnych na rynku, choć z drugiej strony dostrzegamy rosnące zainteresowanie zagranicznymi smakami i gotowymi zestawami dań. Dobrym przykładem z naszej oferty jest zestaw zawierający kotlet mielony, zasmażaną kapustę i ziemniaki puree, w przypadku którego odnotowaliśmy dynamiczny wzrost sprzedaży. Nasze produkty trafiają głównie do ludzi młodych, ceniących czas i łatwość przygotowania posiłku. To osoby aktywne, często rodzice, zajęci pracą i innymi codziennymi obowiązkami. Propozycje, z których korzystają, pozwalają im zaoszczędzić czas bez konieczności rezygnowania ze smacznego i wartościowego posiłku.

Trudno znaleźć na rynku produkty spożywcze niskiej jakości. Siłę napędową sprzedaży stanowi przede wszystkim cena, dobra dystrybucja i odpowiednia komunikacja z klientem. Który z tych czynników uważa Pani za najbardziej znaczący w Waszej branży?

To trochę tak, jak z pytaniem, czy w rowerze ważniejsze są koła, czy hamulce. Jestem przekonana, że firma koncentrująca się tylko na jednym aspekcie nie ma co liczyć na sukces. Gwarancją utrzymania się na rynku jest optymalne połączenie tych elementów. Natomiast z własnego doświadczenia wiem, że zdobycie i utrzymanie pozycji lidera wymaga dodatkowych argumentów. Cena ma kluczowe znaczenie głównie dla partnerów biznesowych, którzy na jej podstawie określają marże. Tymczasem konsumenci są skłonni zapłacić więcej za danie gotowe, jeśli wyróżnia się ono lepszym smakiem i wygodą przygotowania. Coraz częściej zwracają też uwagę na naturalność składników, a także rodzaj opakowania i jego gramaturę. W Virtu nie bagatelizujemy jakości komunikacji z klientem, w końcu funkcjonujemy w świecie, w którym przepływ informacji jest wyjątkowo łatwy i powszechny. Realizujemy strategię marketingową cieszącą się uznaniem konsumentów i przedstawicieli branży, o czym świadczą wyróżnienia, jakie uzyskaliśmy w ostatnich miesiącach. Z moich obserwacji wynika, że powodzenie na rynku dań gotowych coraz bardziej zależy od autentyczności w relacjach z klientami. Sądzę, że właśnie ten element będzie w przyszłości decydował o sukcesie w branży.

Produkty o krótkich terminach przydatności do spożycia są bardzo wrażliwe mikrobiologicznie. Czy produkcja dań gotowych wymaga szczególnego reżimu jakościowego na produkcji?

Produkcja żywności wymaga wyjątkowej troski o standardy procesów technologicznych. Proszę pamiętać, że pod pojęciem produkcji żywności kryje się wiele czynności, jak choćby magazynowanie surowców, obróbka zasadnicza, czy transport wewnętrzny gotowych wyrobów. Na każdym etapie wykazujemy się stosowną starannością nie tylko z racji obowiązujących przepisów. Dla nas to kwestia bezpieczeństwa i komfortu klientów. W celu podniesienia jakości naszych produktów oraz skrócenia czasu badań mikrobiologicznych i fizykochemicznych zdecydowaliśmy o budowie nowoczesnego laboratorium. Ta inwestycja pozwoli nam zwiększyć nadzór nad jakością i oceną wykorzystywanych surowców pod kontem fizykochemicznym. Wiemy doskonale, że stosowanie nowoczesnych maszyn i metod produkcji to korzyść w postaci większej kontroli w kwestii standardów higienicznych procesu produkcyjnego. Z drugiej strony na niewiele się to zda, jeśli zapomnimy o czynniku ludzkim. Dlatego tak wiele wysiłku wkładamy w wyjaśnianie pracownikom zasad bezpiecznej produkcji w ramach szkoleń i codziennego wsparcia przełożonych. Dla klientów Virtu to wyraźny sygnał, że z racji dbałości o bezpieczeństwo produkcji żywności, zasługujemy na zaufanie.

 

Co zmieni się w firmie Virtu wraz z zakończeniem budowy nowej hali produkcyjnej w Zawierciu?

Będzie to najnowocześniejszy w branży zakład produkcyjny w Polsce o łącznej powierzchni 15 000 m2, z czego 10 000 m2 przeznaczone zostanie bezpośrednio na produkcję, a 5 000 m2 zajmować będzie część chłodnicza i magazynowa. Nowa hala oznacza nowe możliwości i kolejne wyzwania ukierunkowane na ugruntowanie pozycji lidera w branży chłodzonych dań gotowych. Większe moce produkcyjne ułatwią nam zdobywanie rynku europejskiego za sprawą szybkiej realizację zamówień oraz dopasowania receptur i smaków do preferencji tamtejszych klientów. Niezwykle ważne jest dla nas również poszerzenie asortymentu, co ma związek z szybko zmieniającymi się preferencjami konsumentów. W zakładzie produkowane będą wysokiej jakości klasyczne dania gotowe oraz nowoczesne dania z dynamicznie rozwijającej się kategorii convenience. Dla nas znaczenie ma również fakt, że inwestycja otworzy nowe możliwości przed mieszkańcami miasta, ponieważ w zakładzie zatrudnienie znajdzie około 130 osób.

Co uważa Pani za kroki milowe w rozwoju Virtu?

Obecność dań Virtu w tak wielu polskich domach to dla nas ogromny powód do dumy. Wierzę, że najważniejsze kroki milowe dopiero przed nami. Do kluczowych decyzji, które zapewniły nam pozycję lidera w kategorii gotowych dań chłodzonych, zaliczam działania rebrandingowe oraz stałe reagowanie na potrzeby klientów. To pierwsze przekłada się na większą świadomość marki dzięki spójnej polityce komunikacyjnej, natomiast analizowanie nawyków konsumenckich skutkuje spełnianiem ich oczekiwań poprzez rozwijanie oferty produktów. Oczywiście olbrzymiego przyspieszenia spodziewamy się wraz z uruchomieniem produkcji w nowej hali, która zostanie oddana do użytku jesienią 2017 r. Jeśli w naszej branży, poza ceną i dostępnością, na znaczeniu zyskują takie elementy, jak nowoczesne opakowanie, smak potraw, czy ich naturalność, to właśnie na tych przewagach zamierzamy się skoncentrować w niedalekiej przyszłości.

 

Dziękuję za rozmowę.