Rynek funkcjonalnych napojów energetyzujących rośnie w Polsce dynamicznie, a jego wartość przekroczyła już 1,2 mld zł. Napędza go przede wszystkim moda na bycie aktywnym fizycznie, dlatego producenci szukają innowacji, wzbogacając swoje produkty o witaminy i dodatki funkcjonalne.
Jednym z nich jest Guarana – gatunek pnącza rosnącego głównie w dorzeczu Amazonki. To z guarany pochodzi kofeina, która daje „kopa”, ale działa łagodniej niż kofeina z kawowca, za to dłużej utrzymuje pobudzający efekt. Do tego zwiększa umiejętność koncentracji i zapamiętywania, pomaga likwidować fizyczne i umysłowe zmęczenie. A także kurkuma, powszechnie stosowana jako przyprawa w kuchni azjatyckiej. Zawiera ona bioaktywne związki o silnych właściwościach przeciwzapalnych i antyoksydacyjnych.
Niezwykły cukier z kłączy i korzeni
Inulina jest naturalnym wielocukrem, złożonym z cząsteczek glukozy i fruktozy. Nie jest jednak trawiona w przewodzie pokarmowym człowieka, spełnia więc funkcję błonnika. Ma łagodnie słodki smak, a jej indeks glikemiczny wynosi 14, zaś kaloryczność 160 kcal/100 g. Dietetycy pokładają w inulinie duże nadzieje, bo może ona w istotny sposób pomóc w walce z otyłością i chorobami dietozależnymi. Naturalnym źródłem inuliny są kłącza i korzenie takich roślin, jak: cykoria, topinambur, agawa czy mniszek lekarski. Inulina jest wielkim sprzymierzeńcem odchudzania i to nie tylko ze względu na swój słodki smak, ale i właściwości zagęszczające i żelujące. Zastępuje w produktach tłuszcz, znacząco obniżając ich kaloryczność. Stosowana jest w proporcjach: 1 g inuliny za 4 g tłuszczu, co ogranicza kalorie z 36 do 1,5. Jednocześnie zastąpienie tłuszczu inuliną poprawia konsystencję i kremowość produktu. Jako błonnik pokarmowy inulina nie jest trawiona w przewodzie pokarmowym człowieka, ulega za to fermentacji przez mikroflorę jelitową. Jest prebiotykiem, który stymuluje prawidłowe funkcjonowanie flory jelit, co również wpływa pozytywnie na nasze zdrowie.
źródło: informacja prasowa Poloniak