Mazurska Manufaktura kontynuuje konsolidację rynku alkoholowego

Mazurska Manufaktura S.A., producent rzemieślniczych alkoholi mocnych oraz piwa regionalnego, kontynuuje konsolidację rynku alkoholowego. Spółka przejęła część udziałów hurtowni Westtrade, wyspecjalizowanej w dystrybucji piw regionalnych i kraftowych w rejonie Pomorza. Obecna kapitalizacja rynkowa spółki na poziomie 60 mln zł sprawia, że władze Mazurskiej Manufaktury zdecydowały o modyfikacji planów związanych z debiutem giełdowym.

Mazurska Manufaktura S.A. działa na rynku alkoholowym od 2019 roku. Specjalizuje się w produkcji wysokoprocentowych wódek, likierów i nalewek, jak również regionalnych piw. Spółka ma swoją siedzibę w zabytkowym Browarze Szczytno, gdzie niegdyś produkowano historyczne piwo Jurand. Wraz z odzyskaniem przez Mazurską Manufakturę praw do marki Jurand, firma rozpoczęła jeden ze swoich flagowych projektów, czyli przywracanie na rynek kolejnych historycznych marek piw z różnych regionów. W międzyczasie Spółka budowała dystrybucję, nawiązując współpracę z sieciami handlowymi oraz hurtowniami i dystrybutorami.

Konsolidacja w czasach kryzysu

Wobec piętrzących się problemów związanych z pandemią, wojną w Ukrainie, wzrostami kosztów prowadzenia działalności i ogólnym, postępującym spadkiem sprzedaży alkoholu, rozwój biznesowy stawał się dla Mazurskiej Manufaktury coraz większym wyzwaniem.

– Wraz z pogłębianiem naszej współpracy z różnymi hurtowniami dostrzegliśmy coraz więcej zalet wspólnego działania. Zauważyliśmy, że wspólnymi siłami możemy ugrać na rynku więcej. Zwłaszcza w kontekście dotarcia do sieci handlowych, do których nie jest łatwo wejść, szczególnie mniejszym producentom. Tak narodził się pomysł połączenia sił i wymiany doświadczeń w ramach grupy konsolidacyjnej, przy jednoczesnym zachowaniu operacyjnej niezależności. Nie dołączamy na siłę do zarządów firm, w których przejmujemy udziały. Nie wtrącamy się w ich codzienne funkcjonowanie. Gramy do jednej bramki i działamy wspólnie nad głównym celem, którym jest stały, grupowy wzrost, dzięki pracy nad sprzedażą i dystrybucją – mówi Jakub Gromek, dyrektor generalny Mazurskiej Manufaktury S.A.

Rozwój grupy konsolidacyjnej

Z końcem 2022 roku Mazurska Manufaktura kupiła 35 proc. udziałów w Kujawiance Inter, która jest dystrybutorem spożywczym w województwie kujawsko-pomorskim. Następnie Spółka przejęła 10-procentowy pakiet hurtowni Sajon, która zajmuje się importem czeskich piw i ich dystrybucją na Dolnym Śląsku oraz Opolszczyźnie. W pierwszym kwartale 2023 roku do grupy dołączył AleBrowar (przejęcie 10 proc. udziałów), który wzbogacił portfolio grupy przede wszystkimi piwami kraftowymi, a także własną siecią lokali.

W połowie października Mazurska Manufaktura zainwestowała w hurtownię Westtrade, przejmując jej 15 proc. udziałów. To podmiot działający w obszarze dystrybucji piw i win kraftowych, głównie na Pomorzu, w tym przede wszystkim w Trójmieście. Jak przyszłą współpracę komentują przedstawiciele Westtrade?

– Ostatnie lata oznaczały dla naszej firmy intensywny rozwój i regularne wzrosty. Współpraca w grupie konsolidacyjnej daje nam jeszcze większe możliwości na polu negocjacyjnym i sprzedażowym. Cieszymy się na wspólną pracę, wymianę doświadczeń, szansę na dotarcie do nowych grup odbiorców. Jesteśmy także przekonani, że z naszej strony dołożymy też do tej struktury znaczną cegiełkę doświadczenia i wypracowanych relacji, zwłaszcza na rodzimym, pomorskim rynku – mówi Dariusz Drożyński, Prezes Zarządu Westtrade Alkohole.

Debiut giełdowy: tak, ale z przytupem

Mazurska Manufaktura S.A. zapowiadała chęć debiutu na giełdzie już kilka lat temu, w momencie pierwszej emisji crowdinvestingowej w 2019 roku. Wówczas plany Spółki zakładały wejście na rynek NewConnect. Z uwagi na rynkowe zawirowania, w tym pandemię i wojnę, firma była zmuszona do przekładania decyzji o debiucie, mimo realizacji działań przygotowawczych. Temat wrócił jednak ponownie na tapet, ale w ambitniejszym wydaniu, m.in. dzięki projektowi konsolidacji.

– Naszym głównym celem na pierwsze lata działalności był stworzenie urozmaiconego, mocnego portfolio oraz budowa szerokiej sieci dystrybucji. To właśnie na tym skupialiśmy się w ostatnim czasie. Nasza ostatnia emisja akcji pokazała, że poziom kapitalizacji naszej spółki to na ten moment 60 mln zł. Powołanie do życia grupy konsolidacyjnej sprawiło, że operujemy dzisiaj zupełnie innymi danymi. W tym roku, wraz z Sajonem, Kujawianką, AleBrowarem i Westtradem wypracujemy łącznie przychód na poziomie ok. 100 mln zł, z czego około 20 proc. to wkład samej Mazurskiej Manufaktury. W tych okolicznościach nie chcemy się już “rozmieniać na drobne”. Podjęliśmy decyzje o wejściu od razu na główny parkiet – mówi Jakub Gromek z Mazurskiej Manufaktury S.A.

Spółka planuje wejście na główny parkiet w 2024 roku. Obecnie trwają już prace nad prospektem emisyjnym, który powinien być gotowy na przełomie maja i czerwca 2024 roku. Do tego czasu firma zakłada kolejne ruchy konsolidacyjne, które będą pracować na dalsze skalowanie biznesu.

Jakub Gromek zaznacza, że do osiągnięcia obecnych przychodów spółka nie wykorzystuje nawet połowy możliwości produkcyjnych, co daje Mazurskiej Manufakturze sporą przestrzeń do dalszych wzrostów. Wśród planów biznesowych spółki jest także wejście w sprzedaż detaliczną, tak zarządzać całym procesem: od produkcji, przez dystrybucję aż po sprzedaż bezpośrednią.